Posts Tagged ‘rzodkiewki’

Polędwiczka wieprzowa faszerowana natką pietruszki z rzodkiewkami na ciepło i sałatą

wtorek, 17 lipca, 2018

Jeśli planujecie wykwintny obiad, przy którym nie natrudzicie się aż tak bardzo, polecam Wam przygotować właśnie tę potrawę. Nie wymaga ona aż tyle czasu i energii, a efekt jest naprawdę zaskakujący. Roladka z polędwiczki wygląda naprawdę ciekawie i zachęcająco. Goście będą zachwyceni. Jeśli zaprosiliście ich więcej to koniecznie kupcie dwie lub więcej polędwiczki, bo ten przepis jest na dwie osoby. Przepis pochodzi z książki Clausa Meyera Wszystkie smaki Skandynawii.

 

(więcej…)

Surówka z młodej cebuli

wtorek, 27 czerwca, 2017

Uwielbiam dania rodem z PRL-u. Dlaczego? Pewnie dlatego, że kojarzą się z moim dzieciństwem, z kuchnią mamy i babci. Ale także z ideą w mojej kuchni nic się nie zmarnuje. Kuchnia ta korzystała z lokalnych i dostępnych w określonym czasie składników. Była prosta i bardzo smaczna. Oczywiście każdy znajdzie w niej kilka tzw. “koszmarków”, jak używanie wszędzie kwasku cytrynowego (cytryny były towarem deficytowym), ale założę się, że też myślicie o niej z sentymentem.

Dziś polecam Wam jakże prostą do przygotowania, ale zarazem jak zaskakująco smaczną surówkę z młodej cebuli. Naprawdę jej smak to strzał w 10, szczególnie w upalne dni. Nie jest zbyt dietetyczna, bo zawiera śmietanę, ale naprawdę warto ją przygotować.

 

 

(więcej…)

Rzodkiewki gotowane w sosie śmietankowym z koperkiem

piątek, 27 stycznia, 2017

Jedliście kiedyś gotowaną rzodkiewkę? Dla mnie to nie nowość. Kiedyś dodałam ją do gulaszu wołowego i zaskoczył mnie jej słodki i delikatny smak – prawie zupełne przeciwieństwo wersji surowej. Musicie koniecznie wypróbować rzodkiewkę w tej postaci. Ja przymierzam się jeszcze do rzodkiewki pieczonej. Już nie mogę się doczekać, aby jej spróbować 😉 Tymczasem zapraszam na pyszny dodatek obiadowy.

I tutaj ciekawostka dla matek karmiących – rzodkiewki wspomagają laktację, więc warto je wprowadzić do swojej diety. Oczywiście najlepsze będą te kupione od połowy kwietnia do września, ale teraz też można znaleźć rzodkiewki od małych wytwórców, którzy nie dają przy ich uprawie tyle chemii.  Co do wartości odżywczych rzodkiewek, nie jest ona jakaś nadzwyczajna, ale mają sporo witaminy C i potasu.

Przygotowując przepis inspirowałam się książką Warzywa w kuchni i spiżarni Zofii Zawistowskiej.

 

 

RZODKIEWKI GOTOWANE W SOSIE ŚMIETANKOWYM Z KOPERKIEM

 

Składniki na 4 porcje:

3 pęczki rzodkiewek

mała śmietana 18%

1 łyżka mąki

pęczek koperku

1 łyżeczka cukru

sól, pieprz

 

  1. Rzodkiewki oczyścić, usuwając liście i korzonki. Dokładnie umyć. Przekroić na pół lub na ćwiartki w przypadku większych warzyw.
  2. W garnku zagotować około 1/2 litra wody, osolić i dodać łyżeczkę cukru. Następnie do gotującej się wody wrzucić rzodkiewki. Gotować bez przykrycia (aby nie straciły koloru) przez około 15 minut na średnim ogniu (do miękkości, ale żeby się nie rozpadały).
  3. W małym garnuszku (lub kubku) rozrobić śmietanę z mąką. Dodawać do mieszaniny po trochu wody z gotującej się rzodkiewki, następnie przelać śmietanę do garnka z rzodkiewką i wymieszać. Gotować jeszcze chwilę mieszając.
  4. Doprawić dolą i pieprzem. Zestawić z ognia. Wymieszać z posiekanym koperkiem.
  5. Podawać jako dodatek do dań rybnych czy mięsnych.

 

Życzę Wam udanego weekendu. W przyszłym tygodniu na pewno pojawi się na blogu kolejny warzywny dodatek do obiadu i opracuję jakiś nowy przepis.

Inne przepisy z rzodkiewką:

Gulasz wołowy z rzodkiewkami

poniedziałek, 15 czerwca, 2015

Podczas studiów odwiedziłam kiedyś koleżankę, która opiekowała się mieszkaniem babci. Babcia poprzedniego dnia zrobiła do obiadu gotowane rzodkiewki. Wtedy, gdy to usłyszałam skrzywiłam się z niesmakiem “Jak to, gotowane rzodkiewki?” i nawet nie chciałam spróbować. Ale odkąd prowadzę bloga kulinarnego moja gama smaków i gust nieco się rozszerzyły. Ciągle odkrywam nowe smaki, połączenia i niestandardowe sposoby przygotowywania popularnych produktów. Tylko w tym przypadku, to jest to raczej nie niestandardowy sposób na rzodkiewkę, tylko zapomniany. W wielu książkach, które dostałam od mojej babci czy mamy, których większość powstała w dobie PRL-u, są własnie gotowane rzodkiewki. Ten przepis znalazłam w kolekcji Regionalna kuchnia Polski części Kujawy. Wprowadziłam małe zmiany. Muszę powiedzieć, że bardzo mnie zaskoczył. Duszona rzodkiewka nabiera mnóstwa słodyczy, przy czym nadal pozostawia lekko ostrawy smak. Na pewno jeszcze w przyszłości poeksperymentuję z takim sposobem jej przygotowania. Ta potrawa będzie idealna dla mięsożerców. Zróbcie ją najlepiej z rzodkiewkami z własnego ogródka, a jak go nie macie to kupcie w dobrym źródle.

 

2015-06-15__wolowina_z_rzodkiewkami

 

GULASZ WOŁOWY Z RZODKIEWKAMI

 

Składniki na 4 porcje:

0,5 kg wołowiny na gulasz

2 łyżki mąki

2 łyżki oliwy/oleju

1 duża cebula

2 pęczki rzodkiewki

200 g mrożonej włoszczyzny w paskach*

liść laurowy, kilka ziaren ziela angielskiego*

2 szklanki wody*

2 łyżeczki koncentratu pomidorowego

sól, pieprz

 

1. Cebulę pokroić w plasterki. Wrzucić na rozgrzany tłuszcz i chwilę smażyć. Mięso pokroić w kostkę. Obtoczyć w mące i wrzucić do smażącej się cebuli. Zrumienić.

2. W rondlu zagotować wodę, dodać włoszczyznę i chwilę gotować.

3. Do gotującej się włoszczyzny w paskach dodać podsmażone mięso z cebulą i dusić na wolnym ogniu około 40 minut.

4. Rzodkiewki pokroić w ćwiartki. Dodać do gulaszu i gotować jeszcze 20 minut. Pod koniec gotowania dodać koncentrat pomidorowy i przyprawić danie solą i pieprzem.

5. Podawać z ziemniakami z wody i sezonową surówką – u mnie z kalarepki z koperkiem.

 

* jeśli posiadamy bulion własnej produkcji, to nie musimy dodawać do gulaszu włoszczyzny w paskach, liścia laurowego i ziela angielskiego, wtedy podsmażone mięso z cebulą wrzucamy do gotującego się bulionu, pozostałe kroki wyglądają tak samo

Aby nie zmarnować liści rzodkiewki, polecam Wam przygotowanie zupy z ich udziałem: zupa z liści rzodkiewki z grzankami czosnkowymi.

Sałatka ziemniaczana z jajkiem i rzodkiewką

wtorek, 9 września, 2014

Dzisiaj przedostatni dzień akcji Warzywa psiankowate 2014. Mam nadzieję, że zgłosicie do niej jeszcze wiele przepisów. Liczę na Was. Sprawdźcie czy nie publikowaliście wcześniej jakiś dań z psiankami w roli głównej.

Przepis pochodzi książki Ainy Klaviny 444 dania z ziemniaków, 1991

 

2014-09-09_salatka

 

Składniki na 4 porcje:

5 ziemniaków

4 jajka

pęczek rzodkiewek

1 łyżka posiekanej natki pietruszki

2 łyżki posiekanej dymki

łyżka majonezu

4 łyżki śmietany 12%

pieprz i sól

 

1. Ziemniaki gotujemy w mundurkach. Odcedzamy, studzimy i obieramy. Jajka gotujemy na twardo, studzimy, obieramy.

2. Ziemniaki kroimy w kostkę, jajka siekamy. Rzodkiewki kroimy w na ćwiartki i następnie w plasterki. Siekamy zieleninę.

3. Łączymy wszystkie składniki ze śmietaną wymieszaną z majonezem oraz solą (niekoniecznie) i pieprzem.

4. Podajemy po schłodzeniu przez minimum 15 minut w lodówce.

 

Warzywa psiankowate 2014