Posts Tagged ‘pomidory’

Bigos z młodej kapusty

niedziela, 31 lipca, 2011

Ta potrawa to dla mnie totalne odkrycie! Jest bardzo prosta w przygotowaniu, a jakże smaczna!

 

 

Składniki:

1/2 główki kapusty

2 cebule

200 g boczku parzonego

3 pomidory

pieprz, majeranek, słodka papryka

kolendra mielona

kmin rzymski mielony


Ja zrobiłam tę potrawę w woku, z uwagi na brak wysokiej patelni. I w sumie tak było najwygodniej, bo wszystko zrobiłam w “jednym garze”. Najpierw podsmażyłam boczek i cebulę, następnie dodałam poszatkowaną kapustę. Zalałam dwoma szklankami wody i dusiłam pod przykryciem około 25 minut. Na samym końcu dodałam pokrojone pomidory obrane wcześniej ze skórki i przyprawy. Taki bigosik jest pożywny i ma bardzo ciekawy smak z uwagi na dodatek kolendry i kminu.

 

 

Naleśniki wytrawne

sobota, 23 lipca, 2011

PRZEPIS AUTORSKI

Po porannych naleśnikach na słodko chciałabym zaprezentować Wam naleśniki wytrawne z kiełbasą żywiecką, serem żółtym, roszponką i pomidorami.

 

 

Z porannego smażenie zostało mi jeszcze 5 naleśników – zatem przepis na ciasto jest ten sam co w poprzednim przepisie.

Składniki były całkiem przypadkowe – postanowiłam wyczyścić lodówkę – użyłam kawałka kiełbasy żywieckiej i  sera żółtego. Pokroiłam je w drobną kosteczkę. 2 pomidory sparzyłam, obrałam ze skórki i również pokroiłam w kostkę.

 

 

Nadzienie układałam podobnie jak w porannym przepisie na połowie naleśnika. Najpierw troszkę kiełbasy i sera, następnie pomidory, a na samym końcu garść roszponki.

 

 

Składamy je w “ćwiartki” i podsmażamy z dwóch stron na patelni.

 

 

Można je jeść z ketchupem – mojemu mężowi bardzo smakowały 🙂

To już drugi wpis w ramach tej “Naleśnikowej soboty” Slyvvi.
Naleśnikowa sobota

Pomidorowa ze świeżych pomidorów

czwartek, 7 lipca, 2011

Dzisiaj pora na moją najulubieńszą ze wszystkich zup – pomidorową ze świeżych pomidorów. Najlepiej smakuje w miesiącach lipiec-wrzesień, kiedy na targach mamy w bród świeżych polskich pomidorków 🙂

 

 

POMIDOROWA ZE ŚWIEŻYCH POMIDORÓW Z RYŻEM

 

Składniki na 4 osoby:

1 kg małych dojrzałych pomidorów (najlepiej lima)

włoszczyzna

porcja rosołowa z kurczaka/kość od schabu

ziele angielskie, liść laurowy, pieprz, sól

oliwa

200 g ryżu


1. Przygotowujemy bulion mięsno-warzywny (jak zrobić bulion bez sztucznych dodatków podawałam m.in. TUTAJ). Odcedzamy.

 

 

2. Pomidory myjemy, kroimy w ćwiartki i smażymy na głębokiej patelni z dodatkiem łyżki oliwy z oliwek przez około 30 minut.

 

 

3. Powstałą pulpę pomidorową przecieramy przez drobne sito do bulionu.

4. Zagotowujemy i dodajemy śmietanę (stopniowo mieszając z zupą w oddzielnym garnuszku, aby się nie zważyła).

5. Podajemy z ryżem (lub jak ktoś woli z makaronem).

Smak dzieciństwa – uwielbiam ją!

Zapiekanka ziemniaczana z 5 składników

niedziela, 19 czerwca, 2011

PRZEPIS AUTORSKI

Dzisiaj tak, jak zapowiedziałam, kolejna odsłona potrawy, która już gościła na moim blogu. Jest to bardzo prosta, ale niesłychanie smaczna zapiekanka. Młode ziemniaczki kosztują już dużo mniej niż jakiś miesiąc temu, więc pora przyrządzać z nich różne potrawy. W planach mam sałatkę ziemniaczaną, tymczasem przedstawię Wam moją “szybką zapiekankę” w nieco innej odsłonie. Ta wersja została upieczona w piekarniku. Tamta wersja była smażona, a właściwie duszona na patelni. Na pewno też jest dobra, niemniej jednak ta jest na pewno zdrowsza! Jej przygotowanie zajmuje co prawda dużo więcej czasu, ale warto trochę poczekać, bo jest naprawdę smaczna. W tej wersji zrezygnowałam z czosnku, bazylii i oregano. Chciałam zjeść coś bardzo delikatnego. Jednak jeśli ktoś woli lepiej przyprawione dania, polecam dodatek ww. przypraw. Wierzch posypałam za to serem żółtym dla zaostrzenia smaku.

 

Składniki na 2 osoby:

7 ziemniaków

pół cukinii

3 pomidory

2 cebule

pieprz i sól

2 łyżki oliwy z oliwek

10 dag sera żółtego do posypania


Ziemniaki gotujemy przez 8 minut w osolonej wodzie. Odcedzamy i studzimy. Następnie kroimy w plasterki. Dno naczynia do zapiekania smarujemy oliwą z oliwek i wykładamy pokrojoną w plasterki cukinią. Zostawiamy kilka plasterków do dekoracji wierzchu zapiekanki. Na cukinii układamy ziemniaki i podsmażoną cebulkę (i czosnek). Następnie tworzymy warstwę z pokrojonych w plasterki, obranych ze skórki pomidorów. Na pomidorach układamy kilka plasterków cukinii i ziemniaków w jakiś ozdobny kształt, np. kwiatek 🙂 Posypujemy obficie pieprzem (oregano, bazylią). Pieczemy 30 minut w temperaturze 180 stopni. Pod koniec pieczenia posypujemy tartym żółtym serem.

 

 

Potrawę dodaję do akcji Cukinia 2011

 

Cukinia 2011

Kalafior po cygańsku II

sobota, 18 czerwca, 2011

Tak stwierdzicie pewnie, że już kiepsko ze mną bo zaczynam się powtarzać. Tak to danie już prezentowałam  na blogu niecały rok temu, niemniej jednak jest ono tak dobre, że musiałam Wam je pokazać  jeszcze raz. Pierwszy przepis możecie zobaczyć TUTAJ. Tym razem przygotowałam kalafiora  bez szałwii, bo takowej nie miałam. Jednak Wy przygotujcie się lepiej i zakupcie sobie doniczkę w supermarkecie. Można użyć także suszonej. Nadaje potrawie niezwykle świeżego aromatu.

Oryginalny przepis jest autorstwa Zofii Zawistowskiej. Ja wprowadziłam do niego kilka zmian.

 

Składniki na 3 osoby:

1 duży kalafior

40 dag pieczarek

1 puszka pomidorów lub 3 świeże

1 cebula

2 łyżki oliwy z wytłoczyn

2 łyżki masła

2 ząbki czosnku

koperek/natka pietruszki

posiekana szałwia

sól, pieprz

10 dag sera żółtego do posypania


Kalafior należy oczyścić z zewnętrznych liści, dokładnie umyć i gotować około 15 minut. Obrać cebulę i czosnek, posiekać i podsmażyć na oliwie. Obrane, pokrojone w paski pieczarki dodać do zrumienionej cebuli i czosnku i smażyć około 10 minut. Sparzyć, obrać ze skórki pomidory, pokroić w kostkę, następnie dodać do pieczarek. Dusić pod przykryciem 2 minuty. Ugotowany kalafior ułożyć na talerzach i obłożyć duszonymi pieczarkami. Posypać obficie koperkiem/natką pietruszki i szałwią.

 

Sezon na kalafiory jest teraz w pełni – ja wczoraj w Łodzi kupiłam naprawdę pokaźnych rozmiarów kalafiora za 1,50 PLN 🙂

Jutro kolejny re-make jednego z wcześniej umieszczonych na blogu przepisów. W końcu sprawdzone smaki są najlepsze!