Posts Tagged ‘orzechy laskowe’

Sałatka z dynią, cynamonem, orzechami laskowymi i quinoa

piątek, 31 października, 2014

Dzisiaj Halloween. Ja nie obchodzę tego święta, ale nie mam nic przeciwko niemu. Sama robiłam na nie kiedyś specjalnie tartę z pajęczynką 😉 Dziś przygotowałam dla Was sałatkę z robaczkami, czyli quinoa, trochę w tej stylistyce 😉

Od jutra rusza 3 edycja mojej akcji Kuchnia skandynawska. Zapraszam do udziału.

Przepis pochodzi z książki Wyprawy po przyprawy Stevie Parle, Emma Grazette.

2014-10-31_salatkazquinoa

 

Składniki na 2 porcje:

600 g dynia butternut (piżmowa)

1/2 czerwonej papryczki chilli

laska cynamonu

1 łyżeczka oregano suszonego

oliwa z oliwek

75 g komosy ryżowej białej (quinoa)

sok z połówki z cytryny

pół opakowania roszponki (w oryginale posiekana rukiew wodna)

75 g orzechów laskowych

sól i pieprz

 

1. Przygotować produkty. Posiekać grubo orzechy. Zalać komosę wodą. Trzeba ją będzie później przepłukać. Dynię obrać i pokroić na kawałki o boku 2 na 4 cm. Posiekać papryczkę chilli (najlepiej w jednorazowych rękawiczkach). Przepłukać roszponkę i zostawić do osuszenia.

2. Rozgrzać piekarnik do 180 ºC. Podprażyć na blasze wyłożonej papierem orzechy laskowe. Zajmie to ok. 5 minut. Zdejmujemy z blachy do naczynia i zostawiamy do ostygnięcia.

3. Dynię przełożyć do dużej miski. Dodać chilli, pokruszoną na mniejsze kawałki laskę cynamonu, oregano, sól i pieprz. Wymieszać z dwoma łyżkami oliwy z oliwek. Ułożyć na blasze wyłożonej papierem i piec ok. 3o minut, w połowie pieczenia przekładając na drugą stronę.

4. W czasie, gdy dynia się piecze, wypłukać komosę i gotuwać w ok. 1,5 szklanki wody na małym ogniu przez ok. 12 minut (od chwili zagotowania). Odcedzić na sicie, jeśli jest nadmiar płynu lub odparować. Dodać łyżkę oliwy, sok z cytryny, sól i pieprz. Mieszać i zostawić do ostygnięcia.

5. Wyjąć dynię z piekarnika, lekko ostudzić.

6. Do 3/4 wystudzonej komosy, dodać roszponkę i wymieszać. Układać na talerzach. Na wierzchu położyć kawałki dyni (bez kawałków cynamonu). Posypać resztą quinoa i prażonymi orzechami laskowymi.

 

Jeśli chcecie wiedzieć więcej o komosie ryżowej (quinoa) polecam Wam lekturę artykułu u Bei. Stamtąd dowiedziałam się jak ją ugotować.

To już ostatni przepis do akcji dyniowej. To był wspaniały czas – uwielbiam dynię i chyba u mnie będzie ta akcja trwała jeszcze przynajmniej do końca listopada. A przecież niektóre gatunki dyni można przechowywać prawie do końca zimy!

 

Przepis dodaję też do akcji Quchnia pełna quinoa 3.

Quchnia pełna Quinoa 3

Brownie z gruszkami

czwartek, 16 października, 2014

Tematem kolejnego wyzwania w ramach grupy wspólnego gotowania było ciasto lub inny deser z gruszką. Powiecie pewnie, że ja wybrałam banalnie, gruszka + czekolada… Może i poszłam na łatwiznę i przygotowałam deser z gruszką z najczęściej łączonym z nią składnikiem, ale wolałam postawić na coś sprawdzonego. A że ciasto jest bez standardowej mąki tylko z udziałem zmielonych orzechów laskowych to jednak tak stereotypowo nie jest. Dodałam też nieco rumu i cukier z prawdziwą wanilią, więc bukiet zapachowy jest nieziemski 😉

Inne słodkości z gruszką znajdziecie u Zuzi – Financier pistacjowe z gruszkami, Gin – Muffinki z dynią, gruszką i imbirem oraz Lejdi – Chlebek bananowy z gruszkami i syropem klonowym.

 

2014-10-16_browniezgruszka2

 

Składniki:

100 g masła

100 g gorzkiej czekolady

2 łyżki ciemnego rumu

100 g zmielonych orzechów laskowych

50 g drobno posiekanych orzechów laskowych

80 g cukru pudru

1 opakowanie cukru z prawdziwą wanilią

4 jajka

szczypta soli

2 gruszki

sok z 1/2 cytryny

 

Przepis zaczerpnęłam z bloga Ciocolatto gatto. Wprowadziłam kilka małych zmian.

 

2014-10-16_browniezgruszka1

 

1. Formę do pieczenia o wymiarach ok. 23 x 30 cm (lub nieco mniejszą) wyłożyć papierem do pieczenia posmarowanym cienką warstwą oliwy. Piekarnik rozgrzać do 180 ºC.

2. Masło roztopić w rondelku, dodać do niego czekoladę podzieloną na kostki. Gdy czekolada się rozpuści, zestawić naczynie z palnika, wymieszać z dwiema łyżkami rumu i odstawić do lekkiego przestygnięcia.

3. Żółtka ubić z cukrem i cukrem waniliowym. Do masy jajecznej dodajemy masę czekoladową i orzechy (mielone i siekane). Ubijamy chwilę.

4. Białka ubić ze szczyptą soli i dodać w trzech partiach do masy jajeczno-czekoladowej. Mieszać łopatką, nie mikserem, powoli i delikatnie.

5. Ciasto przelać do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Układać na nim obrane gruszki z wyciętymi gniazdami nasiennymi. Ja zrobiłam podobny wzór do tego z przepisu z jakiego korzystałam. Tylko u mnie były to ponacinane wzdłuż połówki gruszek. Zaraz po obraniu skropiłam je sokiem z cytryny, aby nie ściemniały.

6. Piec ok. 30 minut w temperaturze 180 ºC na środkowej półce piekarnika w trybie grzania góra-dół. Najlepiej sprawdzić ciasto patyczkiem, wyjęty z ciasta musi być suchy.

 

Gruszki można dodać także pokrojone w plasterki i w nieco większej ilości.

Sernik bananowy z polewą czekoladową i orzechami laskowymi

niedziela, 10 listopada, 2013

W tym miesiącu w ramach cyklu “trzy po trzy” mieliśmy przygotować dania zawierające banany, orzechy i wanilię. Od razu pomyślałam o serniku. Po kilku minutach poszukiwań znalazłam przepis dla mnie u Usagi. Wykorzystałam przepis na spód i masę serową, a wierzch udekorowałam polewą czekoladową wg przepisu Doroty i orzechami laskowymi. Wyszło pysznie!

Razem ze mną piekły i gotowały dziś: GinSiaśka, Wiera oraz Martynosia.

 

2013-11-10_sernikbananowy

 

Składniki na formę ok. 25 cm:

spód:

200 g herbatników

1 jajko

50 g masła

1 łyżka płatków owsianych

1 łyżka kakao

1 łyżka cukru

masa serowa:

1 kg twarogu do serników

3 dojrzałe banany (ale nie czarne)

4 jajka

cukier z prawdziwą wanilią lub miąższ z jednej laski wanilii

150 g cukru brązowego drobnego

polewa:

100g masła

3 łyżki gorącej wody

3 łyżki cukru pudru

3 łyżki kakao

 

1. Herbatniki przekładamy do torebki foliowej, zwijamy w ściereczkę kuchenną i rozkruszamy dociskając wałkiem. Do pokruszonym herbatników dodajemy płatki owsiane, kakao o cukier, mieszamy z jajkiem. Na końcu dodajemy rozpuszczone i lekko ostudzone masło i jeszcze raz dokładnie mieszamy.

2. Piekarnik rozgrzewamy do 180 °C. Dno formy do pieczenia wykładamy papierem do pieczenia. Nadmiar odcinamy. Do tak przygotowanej formy przekładamy ciasto i dociskamy do dna, aby utworzyć równą i zwartą warstwę. Wstawiamy do piekarnika na ok. 15 minut.

3. Banany obieramy, kroimy na mniejsze kawałki i miksujemy razem z jajkami i wanilią (cukrem waniliowym) na gładką masę.

4. Twaróg ucieramy z cukrem , dodajemy masę bananową i wszystko mieszamy do połączenia składników.

5. Na podpieczony spód wlewamy masę serową i wstawiamy do piekarnika na ok. godzinę.

6. Gotowy sernik wyjmujemy z piekarnika, studzimy i oblewamy polewą czekoladową. Przepis u Doroty. Na wierzchu układamy orzechy laskowe (w całości lub pokruszone). Wstawiamy do lodówki na minimum dwie godziny. Podajemy schłodzony.

Naprawdę polecam, wbrew pozorom nie jest go trudno zrobić, a efekt rewelacyjny. Mój mąż powiedział, że najlepszy sernik jak kiedykolwiek jadł!

Przepis dodaję do akcji:

Orzechowy Tydzień

 

 

 

Szwedzki placek jabłkowy

poniedziałek, 22 października, 2012

Podróż przez kuchnię skandynawską w ramach mojej akcji rozpocznę nietypowo od deseru. Nie dawno poszukiwałam przepisu na nieco inną szarlotkę i w książce Smacznie i pięknie, czyli kuchnia skandynawska Teresy Cichowicz-Porady (s. 149) znalazłam ten oto niezwykle ciekawy szwedzki placek jabłkowy. Niech nie przeraża Was liczba składników, ciasto robi się szybko, a chrupiące połączenie jabłek z orzechami laskowymi i delikatnym śmietankowo-jajecznym wierzchem jest niezwykle wciągające. Mnie najlepiej ciasto smakowało na II dzień, bo zaraz po upieczeniu jabłka były dla mnie nieco zbyt kwaśne.

 

 

Składniki:

spód:

25 dag mąki krupczatki

1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

8 dag cukru pudru

1 torebka cukru waniliowego

2 żółtka

10 dag zimnego masła

nadzienie:

1 kg jabłek (u mnie Antonówki)

2 łyżki cukru

sok z 1/2 cytryny

5 dag posiekanych orzechów laskowych

wierzch:

1 szklanka śmietany (u mnie 10%)

3 żółtka

10 dag cukru pudru

3 białka

1 łyżka mąki ziemniaczanej

 

1. Składniki ciasta szybko zagniatamy i wykładamy nim dno okrągłej formy 26 cm. Ciasto nie da się zagnieść w kulę, jest to ciasto kruche.W przepisie jest podane, aby wstawić je na 30 minut do lodówki, ja nie wykonałam tego kroku.

2. Jabłka obieramy i kroimy na ósemki, od razu skrapiamy sokiem z cytryny, aby nie ściemniały. Układamy jabłka na przygotowanym spodzie i posypujemy dwiema łyżkami cukru, a następnie orzechami.

 

 

3. Mieszamy śmietanę z cukrem, żółtkami i mąką ziemniaczaną. Następnie delikatnie łączymy z ubitą na sztywno pianą z białek. Zalewamy jabłka.

4. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 ºC na 30 minut. Następnie wyłączamy górną grzałkę w piekarniku i nakrywamy wierzch ciasta papierem do pieczenia. Pieczemy jeszcze około 20 minut w nieco niższej temperaturze.

 

 

Jutro zapraszam na zapiekankę rybną o nazwie “Faworytna ryba Kerstin”.