Posts Tagged ‘ogórki konserwowe’

Tatar ze śledzia

piątek, 18 grudnia, 2015

Święta Bożego Narodzenia coraz bliżej. Zawsze lubiłam pomagać mamie w przygotowaniach. Dzięki niej lubię w zasadzie każdą potrawę wigilijną. Śledzik w oleju w cebulką oraz karp w galarecie były zawsze obowiązkowym punktem programu. Odkąd prowadzę własne gospodarstwo domowe pomimo, że chcę hołdować tradycji, co roku przygotowuję też nowe potrawy. Lubię eksperymentować w kuchni i chcę też, aby wigilijne i świąteczne dania nie znudziły się mojej rodzince. Od kilku lat nie mogę urządzać swojej Wigilii, ale nie zniechęca mnie to do przygotowywania dań i zabierania ze sobą do rodziny i znajomych. Marzę o swojej Wigilii, przygotowanej wg moich zasad, w swoim własnych domu i mam nadzieję, że za rok albo dwa będę mogła to marzenie zrealizować 😉 Ale dość tej prywaty… Zapraszam dziś na przystawkę, którą możecie przygotować nie tylko w Boże Narodzenie. Może dzięki niej przekonacie do jedzenia śledzi niechętnych im członków rodziny? Inspiracją był dla mnie przepis Grzegorza Labudy oraz Moje Małe Czarowanie.

 

2015-12-18_tatar_ze_sledzia

 

TATAR ZE ŚLEDZIA

 

Składniki na 2 porcje:

2 matiasy

2 duże ogórki konserwowe

1 czerwona cebula

2 limonki

2 łyżki oleju rzepakowego (tłoczonego na zimno)

łyżka kaparów

1/2 łyżeczki gorczycy białej

1/2 łyżeczki czarnego mielonego pieprzu

 

2015-12-18_tatar_ze_sledzia2

 

1. Matiasy moczyć przez noc (lub kilka godzin) w wodzie. Osączyć i osuszyć. Pokroić w małą kostkę.

2. Ogórki (nieobrane) oraz cebulę pokroić w drobną kostkę.

3. W pojemniku wymieszać śledzie z ogórkami, cebulą, gorczycą i pieprzem. Skropić sokiem z limonki oraz olejem. Wymieszać.

4, Chłodzić przynajmniej kilka godzin w lodówce.

5. Kapary opłukać i osączyć. Na talerzykach podać porcje tatara ze śledzia (u mnie przy pomocy pierścieni do deserów i przystawek). Ozdobić kaparami i plastrami limonki.

 

Wytrawne potrawy wigilijne

 

Kolorowa sałatka ryżowa

piątek, 25 marca, 2011

PRZEPIS AUTORSKI

To już piąty przepis na sałatkę jaki umieszczam na blogu w tym miesiącu, co oznacza że zaczynam przewartościowywać swoją dietę – czas zmienić niekiedy ciężkie zimowe jedzonko na lekkie i wiosenne 🙂 Ta sałatka nie należy może do najlżejszych, ale spokojnie może zastąpić lunch lub kolację. Jej składniki są zapewne w większości spiżarni i o tej porze roku, kiedy nie ma jeszcze świeżych nie pędzonych sztucznie warzyw są doskonałym źródłem składników odżywczych.

Składniki:

100 g ryżu

200 g ogórków konserwowych

3 marchewki

2 pietruszki

1/2 selera

1/2 puszki kukurydzy

150 g szynki w plasterkach

1 łyżeczka musztardy

1 ząbek czosnku

sól, pieprz

Gotujemy woreczek ryżu oraz marchewkę, pietruszkę i seler. Jarzyny ja miałam akurat z gotowanego w tym dniu bulionu. Należy pokroić je w kostkę, a ogórki konserwowe w półplasterki. Wymieszać ww. składniki z kukurydzą, pokrojoną szynką, musztardą, czosnkiem przetartym przez praskę oraz przyprawami.

Życzę Wam miłego weekendu! Co prawa sobota ma być śnieżno-deszczowa, ale w niedzielę ma w prawie całej Polsce świecić słońce. Ja wybieram się na poszukiwanie oznak wiosny z aparatem 🙂