Posts Tagged ‘młode ziemniaki’

Najlepszy kapuśniak z młodej kapusty

wtorek, 9 czerwca, 2020

W niedzielę przygotowałam zupę palce lizać. Zamarzył mi się kapuśniak z młodej kapusty. W sumie nie różni się bardzo wiele od poprzednich moich dokonać, w kwestii składników, ale smak jest po prostu niebiański. Jest aksamitny i aromatyczny. Można też z niego zrobić zupę krem. Ja taką przygotowałam na jego bazie dla mojego syna, który niekoniecznie lubi pływające w zupie “kawałeczki”. Nie jest to może zupa light, ale naprawdę ją polecam z uwagi na smak. Do przygotowania wywaru użyłam zeszłorocznej włoszczyzny i dodałam kilka łodyg selera i natki pietruszki. Byliśmy z mężem zachwyceni rezultatem. Taka zupa sprawdzi się nie tylko w chłodniejszy wiosenny dzień, będzie też idealna do podania jako jedyne danie obiadowe w te cieplejsze dni. Często dodaję do zup z młodej kapusty pomidory, przecier lub koncentrat, ale tutaj cieszę się, że coś mnie powstrzymało przed tym krokiem. Naprawdę wyszła idealna. Ale dosyć już tego bałwochwalstwa. Jak chcecie spróbować, to zapraszam po prostu po przepis.

(więcej…)

Szparagi z młodymi ziemniakami i boczkiem

piątek, 29 maja, 2020

Ostatnio naprawdę lubię prostotę w kuchni. Mimo, że mam więcej czasu na gotowanie, wolę go wykorzystać np. na spacer lub zabawy z synkiem. Ten przepis, jak poprzedni, również odkryłam na Instagramie. Nie dość, że prosty i smaczny, to od mojej imienniczki i “nazwiskowiczki” (no bo jak nazwać osobę nazywającą się tak samo jak ja?) prowadzącej blog Stawberries from Poland. Ta krajanka szparagowa jest dla mnie naprawdę hitem tej wiosny. Przepis poddałam małym modyfikacjom. Ania nie robi już tej krajanki z boczkiem, ale ja musiałam zrobić taką dla moich chłopaków 😉 I nie żałuję, że zdecydowałam się na tę wersję. Musicie spróbować.

(więcej…)

Zupa ziemniaczana z sokiem z ogórków małosolnych

środa, 22 czerwca, 2016

Ostatnio przeglądałam swoją mini kolekcję książek kucharskich z lat PRL-U i natrafiłam na kilka naprawdę ciekawych przepisów. Nie jest to raczej trendy w tej chwili – sięganie po takie pozycje. Pomimo, że jest powrót do gotowania z sezonowych składników, to takie proste dania wydają się być passé. Wszystko musi pięknie się prezentować i być nieco skomplikowane, a przecież piękno także tkwi w prostocie. W książkach z tamtych lat króluje kuchnia oszczędna, ekonomiczna i sezonowa. Ten przepis powstał w oparciu o ówczesny bestseller “W mojej kuchni nic się nie marnuje” Anny Gasik. Chciałam bowiem wykorzystać wodę z robionych w domu ogórków małosolnych, a w książce jest mały rozdział poświęcony wykorzystaniu właśnie wody z kiszonek. Niejednokrotnie mieliście pewnie taką sytuację, że wszystkie ogórki już zjedzone, a woda z ich kiszenia jeszcze jest 😉 Oczywiście można ją pić w wersji surowej (świetnie sprawdza się na kaca), ale ja proponuję dziś taką bardzo prostą w przygotowaniu zupkę. Można ją też zrobić jesienią czy zimą z już nie młodej włoszczyzny, starych ziemniaków i wody z kiszonych ogórków.

Głównym składnikiem są młode ziemniaczki. A były one tematem wyzwania w ramach grupy wspólnego gotowania. Zobaczcie co z ich udziałem przygotowały inne blogerki kulinarne: Panna Malwinna, Emilia, Ania czy Zuzia.

 

2016-06-22_zupa_ziemniaczana_z_sokiem_z_ogorkow

 

ZUPA ZIEMNIACZANA Z SOKIEM Z OGÓRKÓW MAŁOSOLNYCH

 

Składniki na 8 porcji:

pęczek młodej włoszczyzny

750 g młodych ziemniaków

1 szklanka soku z ogórków małosolnych/kiszonych

1/2 pęczka natki pietruszki

1/2 pęczka koperku

duża śmietana 18%

1-2 łyżki mąki pszennej

ok. 2 litry wody

sól, pieprz

2 liście laurowe

kilka ziaren ziela angielskiego

 

  1. Marchewkę i pietruszkę z włoszczyzny delikatnie oskrobać. Korzeń selera obrać. Wszystko opłukać łącznie z liśćmi selera i porem (obciąć tylko korzenie). Nać marchewki można wykorzystać do innych celów (podobno wychodzi z niej wspaniałe pesto), a natkę pietruszki zostawić na późniejszy etap gotowania.
  2. Tak przygotowaną włoszczyznę wrzucić do gotującej się wody. Dodać przyprawy i gotować około 45 minut. Należy uważać z solą, albowiem dodawany na późniejszym etapie sok z ogórków małosolnych/kiszonych zazwyczaj jest dość słony.
  3. Odcedzić wywar warzywny. Marchewkę, pietruszkę i korzeń selera zostawić do ostygnięcia. Resztę ugotowanej włoszczyzny wyrzucić (ja namiętnie zajadam zawsze gotowanego pora).
  4. Do wywaru dodać obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki. Gotować 20 minut.
  5. Następnie dodać pokrojoną ugotowaną wcześniej włoszczyznę, posiekaną natkę oraz koperek. Chwilę gotować.
  6. Śmietanę rozmieszać z mąką (w ilości zależnej od tego, jak gęstą chcemy mieć zupę). Stopniowo mieszać z gorącym bulionem i połączyć całość.
  7. Wodę z ogórków wlać na samym końcu, w ilości też zależnej od upodobań, a także od poziomu jej kwasowości czy słoności. Przeciętnie jest to 1-2 szklanek. Chwilę gotować i podawać.
  8. Można do zupy dodać podsmażony boczek lub kiełbasę, ale myślę, że taka wersja jest idealna na letnie dni.

Letnia sałatka ziemniaczano-ogórkowa na kanapki

poniedziałek, 13 lipca, 2015

Wydawałoby się, że wczorajsza słoneczna pogoda zagości na nieco dłużej, a tutaj dzisiaj co chwilę przelotne deszcze i nie ma nawet jak wyjść na zakupy na rynek czy na dłuższy spacer z mopsem 😉 No cóż na takie właśnie dni polecam właśnie to danie. Na pewno macie z domu młode ziemniaczki oraz ogórki. A jak nie to znajdziecie je w każdym warzywniaku o tej porze roku. Znalazłam ten przepis w książce Miisy Mink Nordic Bakery Cookbook. We wstępie autorka pisze, że jest to idealny przepis dla tych, którzy nie przepadają za śledziami. Ja śledzie uwielbiam i na pewno w tej edycji akcji Skandynawskie lato pojawi się przepis z ich udziałem, ale te kanapki naprawdę przypadły mi do gustu. Będą też idealne na upał, gdy sałatka będzie dobrze schłodzona.

 

2015-07-13_letniasalatka

 

LETNIA SAŁATKA ZIEMNIACZANO – OGÓRKOWA NA KANAPKI

 

Składniki:

0,5 kg młodych ziemniaków (np. lord czy innych o zwartym miąższu)

0,5 kg ogórków gruntowych

1 duża  młoda cebula

1 mała śmietana 18%

sól, pieprz

6 bułek żytnich lub inne pieczywo żytnie

 

1. Ziemniaki obrać (najlepiej oskrobać) i ugotować. Odcedzić i zostawić do ostygnięcia.

2. Ogórki obrać, opłukać, pokroić w kostkę, przełożyć na sito, posolić i zostawić nad jakimś naczyniem, aby puściły sok.

3. Ostudzone ziemniaki pokroić w kostkę, posiekać drobno cebulę, ogórki odsączyć z soku.

4. Połączyć składniki sałatki i wymieszać ze śmietaną i pieprzem.

5. Podawać z żytnim pieczywem. U mnie były to bułeczki pszenno-żytnie z pestkami dyni.

 

Przepis dodaję do akcji:
To my! Młode kartofelki Skandynawskie lato 2015

 

Wiosenny kapuśniak z rabarbarem

środa, 3 czerwca, 2015

Przeglądając Encyklopedię polskiej sztuki kulinarnej Hanny Szymanderskiej natrafiłam na przepis na kapuśniak z młodej kapusty z dodatkiem rabarbaru. Bardzo mnie zaciekawił, bo jeszcze nigdy nie wykorzystywałam rabarbaru w totalnie wytrawnym daniu. Jadłam już mięsko z chutneyem rabarbarowym, ale chutney miał w sobie nieco cukru i rodzynki. A tutaj zero dodatku cukru. Rabarbar ma delikatnie zakwasić zupę. Kapuśniak w takiej odsłonie bardzo mi podpasował. Jest rewelacyjny na upalne dni.

 

2015-06-03_kapusniak_rabarbar

 

WIOSENNY KAPUŚNIAK Z RABARBAREM

 

Składniki na 4 porcje:

1/2 główki młodej kapusty (ok. 350 g)

3 młode marchewki

2 dymki ze szczypiorem

1 litr bulionu drobiowo-warzywnego

3 duże młode ziemniaki

100 g boczku parzonego wędzonego

1 duża łodyga rabarbaru (obrana)

2 łyżki masła

2 łyżki mąki pszennej

koperek

1/2 łyżeczki mielonego kminku

łyżeczka soku z cytryny

sól, pieprz

 

1. Kapustę poszatkować. Marchewkę zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Dymki posiekać wraz ze szczypiorem. Rabarbar obrać i pokroić w cienkie plasterki. Boczek pokroić w drobną kostkę. Ziemniaki obrać i zalać wodą, aby nie zbrązowiały. Bulion podgrzać.

2. W garnku rozpuścić masło. Podsmażyć na nim marchew z dymką. Dodać kapustę. Smażyć, często mieszając, jeszcze około 5 minut. Zalać gorącym bulionem. Gotować na małym ogniu około 20 minut.

3. Dodać do zupy rabarbar i kminek. Gotować jeszcze 10-15 minut.

4. Osuszyć ziemniaki i pokroić w drobną kostkę. Na patelni podsmażyć boczek i dodać ziemniaki. Smażyć kilka minut. Obsypać mąką i wymieszać. Dodać do zupy i gotować jeszcze kilka minut.

5. Doprawić sokiem z cytryny, solą i pieprzem. Podawać porcje zupy posypane posiekanym koperkiem. Najlepiej z pieczywem.

 

Rabarbarowa rewolucja