Caponata

To już ostatni przepis w ramach mojej akcji Warzywa psiankowate. Strasznie szybko zleciał ten czas… Udało mi się przygotować aż 26 potraw z psiankowatymi! Wiele osób wzięło udział w akcji, już jutro biorę się za podsumowanie. Czeka mnie dużo pracy, ale jakże przyjemnej 🙂

 

 

Przepis na caponatę pochodzi z bloga Dwie Chochelki. Zmodyfikowałam nieco ilość składników.

 

Składniki:

2 średnie bakłażany

150 g czarnych oliwek

2 łyżki kaparów w soli

2 czerwone cebule

6 pomidorów

szczypta lubczyku

łyżka oregano

sól, pieprz

2 ząbki czosnku

2 łyżki czerwonego octu winnego

oliwa z oliwek

 

Bakłażany przekrawamy na pół, solimy i odstawiamy na 20 minut. Następnie płuczemy i osuszamy. Kroimy w dość grubą kostkę. Smażymy na oliwie ok. 10 minut. Następnie dodajemy pokrojoną w półtalarki cebulę. Dusimy razem jeszcze 5 minut po czym dodajemy oliwki, opłukane kapary i pokrojone w kostkę pomidory (bez skórki). Doprawiamy czosnkiem, lubczykiem (natką), oregano, solą i pieprzem. Dolewamy 2 łyżki octu winnego. Zrobiłam nawet dwa weki na później. To “leczo bakłażanowe” smakuje bosko! Z pieczywem tworzą idealną parę 🙂 Polecam też zapasteryzować na zimę.

 

Papryka marynowana II (łagodna)

Niedawno prezentowałam Wam paprykę marynowaną w mocnej marynacie. Teraz pora na łagodniejszą wersję!

 

 

Składniki na ok. 7 słoików:

1,5 kg papryki czerwonej

1 kg papryki żółtej

14 małych cebulek

1 szklanka octu

2 litry wody

2 łyżki cukru

2 łyżki soli

ziarna gorczycy

liście laurowe

ziele angielskie

pieprz w ziarnach

 

Papryki oczyszczamy z gniazd nasiennych, myjemy i kroimy na ćwiartki. Wrzucamy na wrzątek i gotujemy 5 minut.

Przygotowujemy zalewę. Gotujemy ocet z wodą, przyprawami oraz cebulą.

W wyparzonych słoikach układamy ściśle papryki. Wyławiamy cebulę i przyprawy z zalewy. Dodajemy do każdego słoika po dwie cebulki, 1 zielu angielskim, 1 liściu laurowym, kilka ziaren pieprzu i gorczycy.

Zalewamy marynatą i od razu zakręcamy. Pasteryzujemy ok. 8 minut od momentu zagotowania. Wyjmujemy słoiki z garnków, dokręcamy i stawiamy na desce do góry dnem. W tej pozycji muszą ostygnąć.

 

 

Moja Pumba jak widzicie nie wykazała zainteresowania… Nawet flesz lampy błyskowej jej nie obudził…”Kolejny jakiś wymysł dla człowieka, nie dla mopsiaka…” Zapraszam na jej blog http://pumba.wlodarczyki.net/

 

 

Przepis dodaję do akcji Paprykujemy 2, Przetwory 2011 oraz Warzywa psiankowate.

 

Paprykujemy 2Akcja przetwory 2011 Warzywa psiankowate

Kurczak po karaibsku (z mango i limonką)

W ostatni weekend przygotowałam danie mięsne z owocami do konkursu Margarytki. Niestety nie wygrałam książki, ale nauczyłam się robić nową smaczną potrawę. Przepis pochodzi z książki Hanny Grykałowskiej “Smakowita kolekcja przysmaków”.

 

 

Składniki:

4 nogi z kurczaka

6 ziemniaków

3 limonki

2 strąki chili

1/2 łyżeczki pieprzu

50 ml ciemnego rumu (jak ktoś ma biały to będzie jeszcze lepszy)

2 łyżki oleju arachidowego

1 mango

sól

szklanka wody


Zaczynamy od przygotowania marynaty do mięsa. Wyciskamy sok z 2 limonek, siekamy drobno dwie papryczki chili i mieszamy z rumem, solą i pieprzem. Polewamy mięso marynatą i wstawiamy do lodówki na kilka godzin (najlepiej całą noc). Wyjmujemy nogi z marynaty, osuszamy i smażymy z obydwu stron na oleju arachidowym. Obieramy ziemniaki i kroimy w dość grubą kostkę. Dodajemy do mięsa i smażymy kilka minut. Wlewamy marynatę, szklankę wody i dusimy pod przykryciem ok. 40 minut. Mango kroimy w plastry i dodajemy do kurczaka pod koniec gotowania. Podajemy z cząstkami limonki.

Są tutaj prawie wszystkie smaki – słony, ostry, słodki i kwaśny 🙂 Polecam! Mężowi bardzo smakowało!

To jedna z moich ostatnich potraw w ramach mojej akcji Warzywa psiankowate. Akcja kończy się już w niedzielę.

 

Czerwona sałatka

Przepis na tę sałatkę znalazłam w dodatku do Wyborczej  z 17 lutego 2007 “Spotkanie z papryką”. Zastąpiła olej z pestek winogron oliwą z oliwek, dodałam też nieco pieprzu.

 

 

Składniki:

pomidor

czerwona papryka

czerwony grejpfrut

czerwona cebula

czerwona fasola

1/2 pęczka szczypiorku

2 łyżki oliwy z oliwek

1 łyżka soku z cytryny

sól, pieprz


Kroimy paprykę, cebulę, sparzonego pomidora. Odcedzamy z zalewy fasolkę. Grejpfruta obieramy nad sałatką tak aby nie zmarnować soku 😉 Siekamy drobno szczypiorek, dodajemy oliwę, sok z cytryny i przyprawy. Mieszamy. Gotowe!

Przepis dodaję do akcji Paprykujemy 2 oraz mojej Warzywa psiankowate.

 

Quiche warzywny na drożdżowym spodzie

W niedzielę w myśl sztandarowego hasła gospodyń domowych lat PRL-u “w mojej kuchni nic się nie zmarnuje” postanowiłam zrobić tartę z wykorzystaniem warzyw, które zostały mi z przygotowywania innych dań. (To wcale nie oznacza, że się naśmiewam – ostatnio przy okazji remontu kuchni mojej mamy znalazłyśmy książkę o tymże tytule i zamierzam ją wykorzystać w najbliższym czasie). Chciałam też wypróbować inny niż z kruchego ciasta spód do tarty – drożdżowy. Tarta wyszło najlepiej spośród moich dotychczasowych wypieków tego rodzaju. Testował mój mąż i wczoraj moja mama. Nie dość że dobrze smakuje, to świetnie wygląda. Jest dobra zarówno na ciepło, jak i na zimno.

Wzorowałam się na przepisie Aleksandry Chomicz na quiche z brokułami z broszurki “Ciasta słodkie i wytrawne. Tarty i quiche” Biblioteczka Poradnika Domowego 07/2010.

 

 

Składniki:

Spód:

3 dag świeżych drożdży

1/2 szklanki ciepłej wody

1/2 łyżeczki soli

szklanka mąki

Wierzch:

kilkanaście różyczek brokułów

2 żółte papryki

2 marchewki

koperek

sól, pieprz

5 jajek

mała śmietana 10%

20 dag żółtego sera


Drożdże rozpuszczamy w misce w dwóch łyżkach wody. Następnie dodajemy pozostałą wodę, sól i 3/4 szklanki mąki. Wyrabiamy ciasto tak, aby było gładkie i odchodziło od brzegów miski. Przykrywamy i pozostawiamy do wyrośnięcia na ok. 30 minut w ciepłym miejscu.

Brokuły i marchewkę wrzucamy na wrzątek i gotujemy 10 minut. Wyjmujemy brokuły, przelewamy zimną wodą. Marchewkę gotujemy jeszcze 5 minut razem z oczyszczonymi strąkami papryki. Odcedzamy. Brokuły kroimy na małe kawałki, marchewkę w krążki, a paprykę w paseczki.

Formę do tart smarujemy dokładnie masłem i obsypujemy bułką tartą.

Wyrośnięte ciasto wyrabiamy z pozostałą mąką. Rozwałkowujemy na cienki placek i wykładamy nim naczynie do tart. Ciasto musi pokryć w całości boki formy, a nawet lekko wystawać i być zawinięte, tak aby podczas pieczenia nie zawinęło się do środka.

Na spodzie układamy brokuły, marchewkę i paprykę.

 

 

Całość zalewamy masą z ubitych jajek, śmietany, sera i koperku wraz z przyprawami.

 

 

Pieczemy 40 minut w temperaturze 200° C.

 

 

Przepis dodaję do akcji Tarty na wszystkie sposoby, Paprykujemy 2 oraz Warzywa psiankowate.

 

Tarty na wszystkie sposobyPaprykujemy 2Warzywa psiankowate