Archive for the ‘Śniadania’ Category

Flan z pieczarek

wtorek, 4 maja, 2021

Witajcie po przerwie 😉 W tym roku zrezygnowałam z organizacji akcji Pieczarkowy Tydzień, ale to nie znaczy, że totalnie nic nie przygotowałam z pieczarkami w roli głównej. Postanowiłam też spróbować reaktywować grupę wspólnego gotowania. Na pierwszy rzut poszedł zatem przepis z grzybami hodowlanymi w roli głównej. Zapraszam zatem do przeglądu przepisów u Ani – Mieszkanie w migawkach, Pati – Kuchnia w kolorach lata, Martynosi – Codzienne gotowanie oraz założycielki grupy Malwiny z Filozofii Smaku. Mam nadzieję, że będziemy wspólnie coś publikować przynajmniej raz w miesiącu 🙂

(więcej…)

Fasola w pomidorach z serem feta

niedziela, 18 października, 2020

Gdy tylko jestem gdzieś na wyjeździe, to uwielbiam zamawiać English breakfast. Dlaczego? Uwielbiam fasolkę w pomidorach, która jest ich nieodłącznym elementem. Teraz już od dłuższego czasu nie wyjeżdżam, więc zdecydowałam się zrobić sobie taką ulepszoną wersję tej fasolki na śniadanie, bez pozostałych elementów. A idealny przepis znalazłam u Billa Grangera w Nakarm mnie. Fasolka ma nieco ostrą nutę z uwagi na dodatek papryczek chilli. Feta pasuje tu idealnie. Porcja starczyła nam na 2 pokaźne śniadania dla dwóch osób, więc jak chcecie ją zrobić tylko jako dodatek to polecam zmniejszyć ilość składników o połowę.

(więcej…)

Szakszuka botwinkowa

czwartek, 28 maja, 2020

Od początku pandemii dużo czasu spędzam na Instagramie i naprawdę mam głowę pełną inspiracji. Obserwuję m.in. profil @jarzynova Dominiki Wójcik. Pojawiła się tam jakiś czas temu właśnie taka szakszuka botwinkowa, ale za Chiny nie mogłam jej później odnaleźć. Zatem mój przepis jest pewnie zgoła inny, ale wyszło naprawdę smacznie. Biegnijcie do sklepu po botwinkę 😉

(więcej…)

Frittata z boczkiem i ricottą

piątek, 8 maja, 2020

Moja zamrażarka, lodówka i spiżarnia zaczęły pękać w szwach. Z uwagi na pandemię zaczęłam kupować na zapas i trochę przesadziłam. Aby rzeczy się nie marnowały, na początku tego tygodnia ułożyłam sobie jadłospis z wykorzystaniem jak największej liczby produktów, które mam w domu. Nie obyło się bez wtop. Były falafele z mrożonego bobu, do których nie dodałam mąki… i “roztopiły” mi się na patelni. Ale była też ta fritatta i ona jest moim ostatnim odkryciem. Nigdy nie lubiłam ricotty, ale tutaj była idealna, łagodziła słoność boczku i słodycz cebuli. Dobrze, że nie użyłam koziego sera, który był głównym wskazaniem w oryginalnym przepisie Billa Grangera z Nakarm mnie. Tytuł przepisu to alzacka tarta z bekonem i jajkami. Tarta bez spodu, a właściwie ze spodem z miękiszu chleba. Ja zużyłam akurat dwie czerstwe kromki chleba bez skórki.

(więcej…)

Omlet z serem żółtym i pieczarkami

niedziela, 26 kwietnia, 2020

Ostatnio często przeglądam książkę Anny Gasik W mojej kuchni nic się nie marnuje z lat 80-tych. Jak wszyscy zrobiłam masę zapasów na początku pandemii i teraz nie chcę, aby coś się zmarnowało. A ta książka jest też świetna, gdy nie mamy w kuchni zbyt wielu składników. W tym przepisie wykorzystałam nieco już zeschnięty ser żółty. Polecam Wam zrobić takie proste i pyszne śniadanie.

(więcej…)