Author Archive

Pörkölt wieprzowy

środa, 10 września, 2014

Kolejne wyzwanie w ramach grupy wspólnego gotowania, to węgierski gulasz z papryką. Ja wybrałam pörkölt, czyli węgierski gulasz z mięsa bez kości oraz warzyw z dużą ilością ostrej mielonej papryki. Moja wersja jest z wieprzowiny, ale można go zrobić praktycznie z każdym gatunkiem mięsa, choć najbardziej znane są właśnie z wieprzowiną. Danie robi się w ok. godzinę i jest przepyszne. Trzeba jednak zaznaczyć, że jest bardzo ostre, więc nie polecam go miłośnikom delikatnych smaków. Najlepiej smakuje podane z ziemniakami i kefirem, która bardzo dobrze neutralizuje jego ostrość.

Węgierskie gulasze z papryką przygotowały również: Mirabelka, Shinju oraz Panna Malwinna.

Przepis pochodzi z węgierskiego tomu serii Kuchnia. Podróże kulinarne. Tradycje, smaki i potrawy. 2008

 

2014-09-10_porkolt

 

Składniki na 4 porcje:

600 g łopatki wieprzowej

2 duże cebule

6 pomidorów lima

2 czerwone papryki

4 ząbki czosnku

400 ml bulionu mięso-warzywnego

2 łyżeczki ostrej papryki mielonej

1 łyżeczka słodkiej papryki mielonej

sól, pieprz

3 łyżki masła

 

1. Mięso pokroić w kostkę o boku  2 cm. Smażyć do lekkiego zrumienienia na maśle w dużym rondlu lub głębokiej patelni.

2. W międzyczasie oczyszczoną z nasion paprykę pokroić w kostkę. Pomidory sparzyć, obrać ze skórki, wykroić z nich jasne części i pokroić na mniejsze kawałki. Cebulę pokroić w drobną kostkę.

3. Do podsmażonego mięsa dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, cebulę i świeżą paprykę. Smażyć chwilę, podlać bulionem i dusić pod przykryciem na średnim ogniu ok. 40 minut.

4. Chwilę odparować, aby sos sos się zagęścił. Wrzucić pomidory, wymieszać i gotować jeszcze ok. 10 minut bez przykrycia.

5. Przyprawić mieloną papryką, solą i pieprzem. Gotować jeszcze kilka minut. Podawać z ziemniakami i kefirem.

 

Przepis dodaję do kończącej się już dziś mojej akcji psiankowatej oraz do Festiwalu Kuchni Węgierskiej oraz Paprykujemy 5.

Warzywa psiankowate 2014 Pora na pomidora!

Sałatka ziemniaczana z jajkiem i rzodkiewką

wtorek, 9 września, 2014

Dzisiaj przedostatni dzień akcji Warzywa psiankowate 2014. Mam nadzieję, że zgłosicie do niej jeszcze wiele przepisów. Liczę na Was. Sprawdźcie czy nie publikowaliście wcześniej jakiś dań z psiankami w roli głównej.

Przepis pochodzi książki Ainy Klaviny 444 dania z ziemniaków, 1991

 

2014-09-09_salatka

 

Składniki na 4 porcje:

5 ziemniaków

4 jajka

pęczek rzodkiewek

1 łyżka posiekanej natki pietruszki

2 łyżki posiekanej dymki

łyżka majonezu

4 łyżki śmietany 12%

pieprz i sól

 

1. Ziemniaki gotujemy w mundurkach. Odcedzamy, studzimy i obieramy. Jajka gotujemy na twardo, studzimy, obieramy.

2. Ziemniaki kroimy w kostkę, jajka siekamy. Rzodkiewki kroimy w na ćwiartki i następnie w plasterki. Siekamy zieleninę.

3. Łączymy wszystkie składniki ze śmietaną wymieszaną z majonezem oraz solą (niekoniecznie) i pieprzem.

4. Podajemy po schłodzeniu przez minimum 15 minut w lodówce.

 

Warzywa psiankowate 2014

Bakłażany marynowane po ormiańsku

poniedziałek, 8 września, 2014

Przepis zaczerpnęłam z książki Hanny Szymanderskiej Encyklopedia Polskiej Sztuki Kulinarnej. Tak zamarynowane bakłażany są dla mnie nie lada rarytasem. Naprawdę musicie spróbować. Nie zastosowałam się do jednej rady, nie obrałam bakłażanów, bo chciałam, aby wyglądały bardziej atrakcyjnie.

 

2014-09-05_baklazany

 

Składniki na 2 słoiki po ok. 700 ml:

1 kg bakłażanów 

250 g cebuli

świeża bazylia (u mnie czerwona) – cała doniczka

1/2 szklanki oliwy

sól kamienna do przetworów

zalewa:

1 szklanka octu z czerwonego wina

1 szklanka wody

1 czubata łyżka soli kamiennej do przetworów

1 łyżeczka cukru

+ do każdego słoika: 2-3 ziarenka pieprzu i ziela angielskiego, mały listek laurowy

 

1. Bakłażany pokroić w plastry, posypać solą i zostawić w salaterce na ok. 2 godziny. Odcisnąć, osuszyć i usmażyć z dwóch stron na oliwie.

2. Cebulę pokroić w cienkie plastry.

3. Przygotować marynatę: zagotować wszystkie jej składniki z wyjątkiem octu, gotować 10 minut. Dodać octem gotować jeszcze minutę.

4. Do słoików wrzucić przyprawy, układać warstwami cebulę, listki (gałązki) bazylii i bakłażany.

5. Zalać gorącą marynatą, zakręcić słoiki i pasteryzować ok. 8 minut. Jeśli nie pasteryzujemy, to należy trzymać marynaty w chłodnym miejscu, najlepiej lodówce.

 

Można spożywać po ok. 2 tygodniach od momentu zrobienia marynaty.

 

To jeden z ostatnich przepisów w ramach mojej akcji Warzywa psiankowate 2014. Jeszcze tylko 3 dni akcji łącznie z dzisiaj, więc spieszcie dodawać przepisy 😉

 

Warzywa psiankowate 2014

Zapiekanka ziemniaczana z dorszem

niedziela, 7 września, 2014

Tematem kolejnego wyzwania  w ramach grupy wspólnego gotowania była zapiekanka ziemniaczana. Ja postawiłam na prostotę i klasykę. Uwielbiam połączenie ryby i ziemniaków. Zapraszam do zapoznania się z moim przepisem oraz przepisami koleżanek blogerek: Mirabelki, Martynosi, Panny Malwinny oraz JustInki.

Przepis, poddany moim małym modyfikacjom, pochodzi z książki Ainy Klaviny 444 dania z ziemniaków, 1991.

 

2014-09-07_zapiekankaziemniaczana

 

Składniki na 4 osoby:

6 ugotowanych ziemniaków

50 dag filetów z dorsza

1 duża cebula

1 marchewka

2 ząbki czosnku

1 łyżka musztardy

2 łyżki posiekanej natki pietruszki

2 jajka

1 szklanka śmietany 12%

sól, pieprz

tłuszcz do posmarowania naczynia do zapiekania

 

1. Ziemniaki gotujemy wcześniej w mundurkach, odcedzamy, studzimy i obieramy. Marchew ścieramy na tarce o grubych oczkach. Cebulę kroimy w drobną kostkę, natkę siekamy.

2. Filety rybne (może być inna ryba morska o białym mięsie) kroimy w paski o szerokości ok. 1,5 cm. Mieszamy w misce z solą, pieprzem, tartą marchwią, natką, cebulą i czosnkiem przeciśniętym przez praskę. Odstawiamy na razie na bok.

3. Ziemniaki kroimy w plastry o grubości ok. 0,5 cm. Dzielimy na dwie porcje. Układamy pierwszą warstwę w naczyniu żaroodpornym posmarowanym tłuszczem.

4. Na warstwie ziemniaczanej układamy filety rybne wymieszane z warzywami i przyprawami oraz druga warstwę ziemniaków.

5. Jajka mieszamy ze śmietaną i musztardą. Zalewamy masą zapiekankę.

6. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180ºC i pieczemy ok. 30 minut bez przykrycia.

 

Moja Pumba była bardzo zafascynowana zapiekaką 😉 Niestety musiała obejść się ze smakiem. Przyprawy, cebula i czosnek to nie jest jedzenie dla mopsa 😉

 

2014-09-07_zapiekankaziemniaczana1

 

Przepis dodaję do mojej akcji Warzywa psiankowate 2014. Macie jeszcze tylko 3 dni, aby wyczarować coś pysznego z psianek i dodać do akcji.

 

Warzywa psiankowate 2014

Leczo do słoików

piątek, 5 września, 2014

Dzisiaj pora na klasyk wśród przetworów na zimę w Polsce, czyli leczo do słoików. Z leczem węgierskim ma ono mało wspólnego, to taka wersja dostosowana do naszych warunków. Przepis na prawdziwe leczo prosto z Węgier przedstawię Wam w drugiej połowie miesiąca. To, że nie węgierskie wcale nie znaczy, że gorsze. Dla mnie obowiązkowym jego składnikiem zawsze była cukinia. Moja babcia robiła bazę do leczo w bardzo prosty i efektowny sposób – układała w słoikach trzy warstwy: pomidorów, cukinii i papryki. Zimą podsmażało się tylko cebulkę i kiełbasę, dodawało zawartość słoika oraz przyprawy, gotowało ok. 15 minut i gotowe! Ja zrobiłam nieco inną wersję – ta wymaga zimą jeszcze krótszego podgrzewania, jest już z cebulą i dobrze przyprawiona.

 

Składniki na 5 słoików 1 litrowych:

1,4 kg czerwonej papryki

0,7 kg żółtej papryki

1,4 kg pomidorów (nie polecam tutaj odmiany lima, ale inne polne pomidorki)

1 kg cukinii

0,6 kg cebuli

2 ząbki czosnku

1 papryczka chilli

1 łyżka soli

1/2 łyżeczki pieprzu

3 łyżki oliwy z oliwek (nie z pierwszego tłoczenia)

 

2014-09-04_leczo2

 

1. Wszystkie warzywa płuczemy pod bieżącą wodą. Paprykę oczyszczamy z gniazd nasiennych, kroimy w kostkę. Cukinię również kroimy w kostkę (nie obieramy ze skórki, chyba, że jest nieco bardziej wyrośnięta, wtedy wykrawamy też nasiona). Pomidory parzymy, obieramy ze skórki i kroimy na dość duże kawałki, sok wyciekły z pomidorów zachowujemy. Siekamy cebulę.

2. W dużym garnku (lub woku) rozgrzewamy oliwę i podsmażamy na niej cebulę ok. 2 minuty. Następnie dodajemy paprykę i podsmażamy ok. 10 minut na małym ogniu, często mieszając.

3. Następnym krokiem jest dodanie cukinii, wymieszanie całości i duszenie jeszcze 5 minut. Na końcu dodajemy pomidory i zmieloną blenderem w odrobinie soku pomidorowego papryczkę chilli. Gotujemy jeszcze 5 minut.

4. Przyprawiamy solą i pieprzem. Dobrze mieszamy i nakładamy gorące do słoików. Pasteryzujemy ok. 20 minut w kąpieli wodnej.

5. Zimą podsmażmy na patelni kiełbaskę i boczek, dodajemy zawartość słoika i dusimy około 10 minut.

 

Warzywa psiankowate 2014 Paprykujemy 5 Pora na pomidora!