Witajcie po przerwie 😉 W tym roku zrezygnowałam z organizacji akcji Pieczarkowy Tydzień, ale to nie znaczy, że totalnie nic nie przygotowałam z pieczarkami w roli głównej. Postanowiłam też spróbować reaktywować grupę wspólnego gotowania. Na pierwszy rzut poszedł zatem przepis z grzybami hodowlanymi w roli głównej. Zapraszam zatem do przeglądu przepisów u Ani – Mieszkanie w migawkach, Pati – Kuchnia w kolorach lata, Martynosi – Codzienne gotowanie oraz założycielki grupy Malwiny z Filozofii Smaku. Mam nadzieję, że będziemy wspólnie coś publikować przynajmniej raz w miesiącu 🙂

FLAN Z PIECZAREK
Składniki na 3 porcje:
- 200 g pieczarek
- 1 duży ząbek czosnku
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
- 3 jajka
- 50 ml mleka
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- sól i pieprz

- Nastawić piekarnik na 180 stopni.
- Pieczarki oczyścić, pokroić w kostkę. Czosnek obrać i drobno posiekać.
- Rozgrzać oliwę na patelni. Smażyć na niej czosnek i pieczarki aż odparuje cały płyn.
- Zawartość patelni zmiksować, ale nie na gładką masę. Przyprawić solą i pieprzem.
- Jajka rozbełtać z mlekiem. Masę jajeczną wymieszać z pieczarkami i natką pietruszki.
- Rozlać masę do kokilek (tak aby został minimum centymetr do brzegu) i wstawić na środkowej półce piekarnika.
- Piec 30 minut w trybie grzania góra-dół. Blachę najlepiej wyłożyć folią aluminiową, bo flan może kipieć.
- Podawać ciepłe z pieczywem, najlepiej jako śniadanie.
Zapraszam na moje konto na Instagramie i Facebooku. Tam zobaczycie m.in., jak flan wyglądał przed wyjęciem z piekarnika, bo niestety bardzo szybko mocno opadł.
Tags: flan, pieczarki, Pieczarkowy Tydzień, śniadanie


Muszę koniecznie wypróbować, dam shimeji zamiast pieczarek 🙂
Ciekawy przepis, chyba będę musiała wypróbować, prosty, ale z pewnością bardzo smaczny 🙂
Nigdy nie jadłam takiej potrawy. Ciekawa propozycja!
Ślinka cieknie na sam widok… 😉
Przyznam, że mi również potrawa jest zupełnie nieznana. Nigdy takiej nie jadłam – oczywiście chętnie bym spróbowała bo lubię testować nowe smaki 🙂
Szczególnie, żę w ostatnim czasie kupiłam sobie nowe naczynia do zapiekania. jeśli chcecie sobie kupić kokilki, które można zapiekać w dowolnych temperaturach polecam przejrzeć sobie ceramikę Bolesławiecką:
https://andyceramika.pl/
Na stronie mają takie cuda.
Sama kiedyś lubiłam przyrządzać bardziej skomplikowane wypieki. OBecnie jestem mamą i nie mam czasu na tego typu potrawy. Zdecydowanie bardziej wolę jakieś proste ciasta. Powyższy przepis bardzo mi się podoba i koniecznie go sobie zapamiętam 🙂
Jeśli szukacie innych takich prostych przepisów na słodkości, tkóe mozna przygotować w dosłownie kilka chwil, polecam zajrzeć sobie na tego bloga kulinarnego:
https://kulinarnypodryw.pl/
Jest tutaj wiele takich propozycji.
Cena to jedna z najważniejszych cech wpływających na decyzje zakupowe. Konsumenci porównują oferty, szukają promocji, a dostępność produktu często przesądza o wyborze konkretnego sklepu. W dobie zakupów online łatwy dostęp i szybka dostawa są równie istotne jak sama cena.
Uwielbiam poznawać przepisy z różnych krajów. Każde danie to dla mnie mała podróż – nie muszę kupować biletu lotniczego ani pakować walizki, wystarczy kuchnia i odrobina ciekawości.
Kiedy przygotowuję egzotyczne potrawy, czuję, że mogę przenieść się choć na chwilę do odległych zakątków świata. Dzięki kuchni włoskiej mogę poczuć aromat świeżo upieczonej focaccii i smakować sos pomidorowy pełen ziół. Z kuchnią azjatycką odkrywam balans smaków: słodkiego, słonego, kwaśnego i ostrego, który sprawia, że każdy kęs jest przygodą.