Zielona sałatka na powitanie wiosny

Ostatnio cały czas u mnie zielono na blogu, ale co zrobić jak tak bardzo cieszę się z nadejścia wiosny. Od razu mam więcej energii i chęci do działania. Dziś zaprezentuję Wam zieloną sałatkę jaką przygotowałam w ramach wspólnego gotowania z PeląLejdiMaggie, MichałemKrólemWierą,  Śliwką, Magdą, Shinju oraz Panną Malwinną.

Przepis znalazłam w dodatku do Gazety Wyborczej: Nowa Kuchnia Polska – Spotkania przy stole nr 23 pt. Spotkanie z jaroszami z 17.03.2006 r.

 

 

Składniki:

1 brokuł

1 zielona papryka

1 puszka zielonego groszku

3 kiszone ogórki

3 ziemniaki

1 pęczek dymki

pieprz, sól

3 łyżki musztardy

2 łyżki oliwy z oliwek


Ziemniaki gotujemy w mundurkach. Studzimy, obieramy. Kroimy w kostkę. Różyczki brokuły gotujemy 5 minut w osolonej wodzie. Paprykę i obrane ze skórki ogórki kiszone kroimy w kostkę. Dymkę siekamy. Dodajemy szczyptę pieprzu. Wszystkie składniki mieszamy. Podajemy z sosem powstałym poprzez wymieszanie musztardy z oliwą (nie miksujemy). Sól jest potrzebna tylko do gotowania warzyw, do sałatki nie trzeba już jej dodawać, słone są ogórki i musztarda.

 

 

Taka sałatka może być świetnym II śniadaniem do pracy, dlatego dodaję ją do akcji Peli – Sałatki śniadaniowe.

 

Sałatki śniadaniowe

Tags: , , , , ,

10 komentarzy to Zielona sałatka na powitanie wiosny

  1. Zielono mi 🙂 Ja też dzisiaj witam wiosnę w kuchni 🙂

  2. Maggie pisze:

    Wyglada bardzo wiosennie!

  3. Yobada pisze:

    Jaroszem to ja nie jestem i pewno nigdy nie będę, ale taką sałatkę z chęcią bym zjadła.
    Wiosną mam ochotę na pożeranie wszystkiego co zielone więc Twoja kompozycja jest wymarzona dla mnie!

  4. vanilla pisze:

    jak zielono!!! przecudnie ostre foto. A dodatki do Wyborczej często pełne są ciekawych przepisów. Dziękuję za wiosenne spotkanie w kuchni 🙂 przepysznie wyszło 🙂

  5. Nemi pisze:

    Ciekawy przepis, dawno nie widziałam sałatki z brokułem bez majonezu. Zapisuję:)

  6. Kolejna cudowna zielona i wiosenna sałateczka. Uwielbiam brokuły;)

  7. js28 pisze:

    cudownie optymistyczna 🙂

  8. Paszczak pisze:

    Naprawdę zazieleniło mi się przed oczami 🙂

  9. Ania pisze:

    Zielono u Ciebie na talerzu:) W pełni wiosennie,a mops przepraszam gdzie? Jako Jego fanka, domagam się jego obecności na zdjęciach:)

  10. Mops pisze:

    @Aniu: Zapraszam Cię na blog Pumbusi http://pumba.wlodarczyki.net/ Po tym weekendzie na pewno będą jakieś nowe zdjęcia!
    @Yobada: ja też jaroszem nigdy nie zostanę na pewno, ale czasem lubię korzystać z przepisów kuchni wegetariańskiej 🙂

Leave a Reply

Name and Email Address are required fields. Your email will not be published or shared with third parties.