Słoneczna zupa Nigelli Lawson

Ostatnio zakochałam się w świeżej kukurydzy, dlatego też jak tylko zobaczyłam przepis na tę zupę w książce “Kuchnia. Przepisy z serca domu” Nigelli Lawson od razu wiedziałam, że muszę ją ugotować.

 

 

Kolorek nie wyszedł mi tak piękny jak w oryginale. Było to raczej takie zachodzące słońce, ale smak był idealny. Po moich przeróbkach przepis wygląda następująco.

 

SŁONECZNA ZUPA NIGELLI LAWSON (KUKURYDZA, PAPRYKA PIECZONA)

 

Składniki na 4 porcje:

1,5 litr bulionu drobiowo-warzywnego

2 kolby kukurydzy

2 papryki żółte

2 papryki pomarańczowe

2 łyżki oliwy z czosnkiem i chilli

1/4 papryczki chilli

sól, pieprz


1. Rozgrzewamy piekarnik do 250°C, wykładamy blachę do pieczenia folią aluminiową i układamy na niej paski posmarowanej oliwą papryki. Ja użyłam oleju słonecznikowego z czosnkiem i chilli, jaki kiedyś otrzymałam w prezencie od teścia. Pieczemy25 minut.

 

 

Niestety moja papryka nieco za bardzo się przypiekła. Myślę, że temperatura podana w przepisie jest za wysoka, wystarczyłoby 200°C. Właśnie z powodu tej przypieczonej za bardzo papryki moja zupka miała nieco ciemniejszy kolor niż w oryginale.

 

 

2. Odkrawamy ziarna kukurydzy od kolb i gotujemy w bulionie przez około 20 minut.

3. Połowę ugotowanych ziaren i bulionu miksujemy razem z upieczoną papryką i 1/4 papryczki chilli w blenderze.

4. Łączymy powstały krem z pozostałą częścią zupy, mieszamy i podajemy.

 

 

Słoneczną zupę z udziałem dużej ilości papryki dołączam do mojej akcji Warzywa psiankowate oraz akcji Shinju Paprykujemy 2.
Warzywa psiankowatePaprykujemy 2

Tags: , , ,

11 komentarzy to Słoneczna zupa Nigelli Lawson

  1. Grażyna pisze:

    Bardzo mi się ta słoneczna zupka podoba ! Chyba sobie zrobię 🙂

  2. pichcikowa pisze:

    Uwielbiam Nigellę i jej przepisy. “Kuchnię” tez posiadam, ale tej zupki jeszcze nie próbowałam. U Ciebie wygląda ona bardzo smakowicie – chętnie zjadłabym miseczkę 😉

  3. kuchareczka pisze:

    Ale ślicznie słoneczna! Bardzo mi sie podoba 🙂

  4. thiessa pisze:

    Nie mam tej ksiazki Nigelli a zestaw paprykowo-kukurydziany zapowiada smaczna sezonowa zupe.

  5. od-kuchni pisze:

    Zupę z pieczoną papryką też mam w planach 🙂 U ciebie bardzo zachęcająco wygląda.

  6. tu-tusia pisze:

    Ciekawie. Nie jadłam kukurydzianej zupy jeszcze. Warto byłoby spróbować 🙂

  7. GosiaS pisze:

    Wyglada apetycznie 🙂

  8. W takim razie zamawiam sobie u Ciebie taką zupkę na dzisiejszy obiadek ;-)))

    http://www.przysmakiewy.pl

  9. Lena pisze:

    uwilbiam nigelle! to dla mnie bogini kuchni:) więc zupka na pewno jest pyszna:) i jak ładnie wygląda:D
    pozdrawiam:)

Leave a Reply

Name and Email Address are required fields. Your email will not be published or shared with third parties.