Zapiekanka pieczarkowa

Pomysł zaczerpnięty został z lutowego numeru czasopisma “Pieprz i sól”. Dostałam odgórne polecenie przygotowania tej potrawy od mojego męża, czyli pieczarkowego potwora.

Składniki:

1 kg pieczarek

300 g boczku parzonego

2 cebule

2 ząbki czosnku

pęczek natki pietruszki

szklanka bulionu drobiowo-warzywnego

duża śmietana 18%

200 gram startego żółtego sera

2 łyżki masła

Pieczarki obieramy i dokładnie myjemy. Następnie kroimy w paski. Obsmażyć je na maśle z dodatkiem pokrojonej w piórka cebuli i czosnku. Przełożyć do naczynia żaroodpornego, wymieszać z pokrojonym w kostkę boczkiem.  Całość polać bulionem zmieszanym ze śmietaną i posiekaną natką pietruszki. Piec w temperaturze 200 stopni przez około 40 minut. Na 10 minut przed końcem pieczenia posypać zapiekankę startym serem żółtym. Włączyć termoobieg.

Pieczarkowy potwór został na jakiś czas zaspokojony 😉

Tags: ,

4 komentarze to Zapiekanka pieczarkowa

  1. flusso pisze:

    Pycha 🙂 W sam raz na zimową ciepłą kolację 🙂

  2. Paula pisze:

    kiedy widzę zapiekanki z taką ilością sera, to mam ochotę wgryźć się w monitor 🙂

  3. aga pisze:

    slinka cieknie na sam widok… mniam:)

  4. bartek pisze:

    Wygląda wypaśnie. Będę musiał wypróbować bo mi ślina naciekła 🙂

Leave a Reply

Name and Email Address are required fields. Your email will not be published or shared with third parties.